Siedzieliśmy z Michałem w salonie i oglądaliśmy TV . Było strasznie gorąco jak na późny wieczór, więc mieliśmy włączony wiatrak ,który coś pomagał.
- No panie Kubiak trzeba się pakować.-pośpieszałam go.
- Ale mi się tak nie chce. – zaczął stękać.
-Trudno, rusz te swoje cztery litery .
- Już już.
Z wielkim trudem udało mu się wstać. Pomogłam mu się spakować. Potem udałam się pod prysznic i wskoczyłam w piżamkę. Leżałam na łóżku i nie mogła zasnąć . Wysoka temperatura dawała się we znaki. Ale po dłuższym czasie zasnęłam.
Rano obudziłam się , ubrałam i zaczesałam . Następnie zrobiłam śniadanie. Po chwili obok mnie zjawił się Kubiak. Zjedliśmy ze smakiem. Niestety musiał już jechać . Wybrał się z Zibim i Aśką na wakacje do Włoszech .I zostanę sama co ja będę biedna robić. Igła też wyjeżdża. Może pojadę do Warszawy? No w sumie czemu nie. Odwiedzę Jacka , a przy okazji wstąpię na cmentarz .Odwiedzić ją, porozmawiać. Dawno już mi się śniła. Chciałabym, żeby mi pomogła.
-No to pa.- powiedział Kubiak, gdy staliśmy w drzwiach.
-Pa .Przywieź mi coś dobrego.- powiedziałam z uśmiechem
- Ok.- pocałował mnie w policzek i zniknął za drzwiami.
Udałam się do salonu i opadłam na kanapę, oglądając TV.
Nagle ktoś trzasnął drzwiami. To pewnie Michał zapewne czegoś zapomniał.
- Czego zapomniałeś?- krzyknęłam.
On zaraz znalazł się obok mnie.
- Ciebie. Jedziesz ze mną.- oznajmił.
-Nigdzie z tobą nie jadę.
-Jedziesz i koniec .Poszła się pakować.
-Nie Michał.
-Kaśka nie marudź .Mam ci pomóc?
-Nie .Po co mam z tobą jechać.?
- Żeby dotrzymać mi towarzystwa.
- Przecież będzie Zbyszek i Asia.
-To nie to samo . A tak po za tym to nie będziesz tutaj sama siedziała.
-Skąd wiesz ,że będę sama siedziała?
- Bo wiem.
- A może sprowadzę sobie jakiegoś uciekiniera z psychiatryka.
- Kaśka nie żartuj tylko rusz tyłek i się pakój.
-Ale..
- Nie ma żadnego alee, masz 10 sekund by się stąd ruszyć. 1,2,3 …
- Ale nie mam zarezerwowanego miejsca.
-Masz ,bo na te wakacje miałem jechać z Moniką i wyszło jak wyszło. Ruchy.
- No dobra.
No i się spakowałam. Kurde z jednej strony dobrze, że mnie bierze ze sobą ,nie będę się nudziła, a z drugiej zniszczył moje plany.
Po pół godzinie byliśmy już na lotnisku. Aśka ze Zbyszkiem bardzo się ucieszyli, że jadę z nimi.
Gotowi ,siedzieliśmy już w samolocie i właśnie startowaliśmy. Siedziałam z Kubiakiem, a obok mnie siedziała jakaś pusta lalunia z cyckami na wierzchu. Dziku jak ją zobaczył to oczu nie mógł oderwać.
- Ej ej co to ma być?- szurgnęłam go .
- Ładna- poruszał brwiami.
-Nie dla ciebie.- zgasiłam go
- Czemu ?
- Bo ty nie lubisz blondynek.
- A skąd ty to wiesz?
- Sam mi powiedziałeś.
-Jak to kiedy?
- Teraz. Ty się tam nie patrz ,bo się obrażę.
- Nie możesz mi tego zabronić. Nie jesteś moją dziewczyną.
- Ale przyjaciółką.
- To się nie liczy.- wyszczerzył się.
- Dobra.
- No nie obrażaj się.- zaczął mnie łaskotać.
Ja zawsze musze sobie wiochy narobić. Zaczęłam się śmiać jak głupia, aż zaczęli mnie ludzie uspokajać.
-Dobra , koniec, chcę iść spać.
- Ok. .Kolorowych snów.
- Dzięki.
Zasnęłam. Śniła mi się Agata. Spotkałyśmy się nad jeziorkiem. Tam gdzie, zawsze chodziłyśmy pogadać. Siedziałyśmy na ławce. Ona mówiła , ja słuchałam.
- Ja wiem ,że jest ci ciężko. Proszę pomóż mu on ma problemy, a nie chce nikogo prosić o pomoc. Wiesz jaki Jacek jest.
- Przepraszam ,postaram się , pomogę mu , jak tylko będę umiała.
- Jeszcze Lilka…
- Wiem, zaopiekuję się nią.
- To dobrze.- uśmiechnęła się.
Kocham jej uśmiech .Jest taki inny pełny nadziei, radości .Pomimo, że jej już tu nie ma fizycznie to jednak jest duchowo. Czuwa nad nimi , nade mną.
- Muszę ci jeszcze coś powiedzieć….
W tym samym momencie Kubiak zaczął mną potrząsać.
-Kaśka już lądujemy.
- Dziękuje, że mnie obudziłeś.
- Nie ma sprawy.
Czemu on musiał mnie zbudzić w takim momencie. Chciałam wiedzieć co ona ma mi do powiedzenia. Bardzo rzadko śniła mi się Agata.
Po chwili byliśmy już w hotelu i w swoich pokojach. Bardzo ładnie tu było urządzone.
Rozpakowałam siebie i Kubiaka. Następnie wybraliśmy się całą czwórką na plażę.
Opalonko jak ja to uwielbiam.!
Leżeliśmy na ręcznikach , chłopcy zaproponowali, że pójdą po lody. Zgodziłyśmy się.
- No no jak wam się układa ?– zaśmiała się Aśka
- No jak ? Normalnie tak jak u przyjaciół.- odpowiedziałam.
- Tak tak przyjaciół …
- Coś sugerujesz?
- Nie skąd że..
- No też tak myślę . Co wyście się tak mnie czepili?
- Wiesz Kubiak chyba takk bez powodu by cię na wakacje nie wziął..
- No chciał zrobić dobry uczynek, abym nie siedziała sama.
- Ta ta staratatata..
- Nie chcesz nie wierz,..
-Dobra wierzę wierzę. Ale między wami iskrzy.
- Może jakaś zapałka się rozpala?
- Boziu czy ty musisz zaraz wszystko lekceważyć.
- Nie lekceważę, tylko denerwuje mnie to ,że wszyscy uważają że ja z nim jestem . To co mam do niego nawet już cześć nie mówić?. Unikać go ?
- Nie , tylko otwórz czasem oczy.
- Ok..
W tym momencie wrócił właśnie Zbyszek, lecz sam.
- Gdzie Dziku ?- zapytała Aśka.
- Mam małe kłopoty , spójrz cie tam .
Wskazał nam Miśka ,który miał mały problem z dziewczynami , które go otoczyły i nie pozwoliły mu się wydostać. Wzięłam więc sprawy w swoje ręce.
Podeszłam do zebranej tam grupki i jakimś cudem przedarłam się do Kubiaka.
- No Misiu ile można na ciebie czekać ?- skradłam mu buziaka.
- Widzisz kotku , panie mnie jakoś tak zatrzymały .
- Jakie panie?
Po chwili nikogo już nie było wokół nas.
Wróciliśmy zadowoleni do naszych przyjaciół .Po siedzieliśmy jeszcze na plaży , a potem zwinęliśmy się na kolację i wróciliśmy do hotelu. Wspólnie zdecydowaliśmy ,że wybierzemy się na imprezę. Tak też się stało . ja założyłam sukienkę i sandałki , Aśka również..
Weszliśmy do klubu i zaczęliśmy się bawić . Wypiliśmy parę drinków. Nad ranem wróciliśmy do domu. Wzięłam prysznic i położyłam się do łóżka. Zaraz obok znalazł się Kubiak, który zaczął się do mnie dobierać.
- O nie mój drogi – odepchnęłam go.
- Czemu ?
- Bo jesteś piany.
- No… Ale..
- Dobranoc.
- Dobranoc.
Po chwili zasnęłam wtulona w Kubiaka.
****
I jak 33? Trochę krótszy niż wczorajszy, ale jest ;P
Aga ja dodałam teraz Ty :P Szantażystka :D Czekam z niecierpliwością ;p
Przegraliśmy 3;1 ;/ ale wierzę ,że damy czadu jeszcze na innych meczach . !
Czekam na więcej z tych wakacji ^^ Chcę jakąś akcję! Juz cię nie będę szantażować :P A przynajmniej się postaram. Kurde, z Kaśki i Michał to ładna para by była! I nie tylko ja tak sądzę jak widać. Jeszcze nurtuje mnie, co chciała jej Agata pwoiedzieć? I tak w ogóle skąd one się znają, bo łatwo wywnioskować, ze chodzi o Agatę Mróz. Pominęłam coś w opowiadaniu?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
Poczkajj,..Wszystko się wyjaśni już nie długo ..;D No mam nadzieję ,że nie będziesz, a akcja napewno będzie.Do następnego :*
UsuńSuper rozdział jak zwykle z reszta :) coś czuje że to będą dla obojga niezapomniane wakacje ;) tylko kiedy oni będą razem? Genialny rozdział szkoda tylko, że krótszy niż poprzedni ;)
OdpowiedzUsuńP.S. ty się wywiązałaś z umowy więc jak sądzę teraz czekamy na rozdział Agnieszki xd
Całuje i do następnego ;*
Juz jest :D DO następnego ;p
Usuńczekam na następny :) ich perfidnie ciągnie do siebie kiedy będą w końcu razem ??? chcę już następny :)
OdpowiedzUsuńZobaczymy ;p do następnego ;p
UsuńSuper rozdział :D
OdpowiedzUsuńWydaje mi się,że coś wydarzy się na tych wakacjach.Oby dobrego^^
Może Kasia da Michałowi szanse?Takie moje gdybanie :)
Bo widać gołym okiem,że między nimi jest 'chemia'.Ogółem są tacy mega słodcy.
Pozdrawiam ;*
Zobczymy:p do nastepnego :p
UsuńŚwietny rozdział. Akcja zaczyna się rozkręcać. Czekam na więcej. Myślę że Kasia i Michał będą razem, będę na to cierpliwie czekać. Do następnego Nika :)
OdpowiedzUsuńNo :p do nastepnego :p
Usuńuhuhu ;D
OdpowiedzUsuńChciałabym żeby byli juz razem;D
pasują do siebie. Fajnie, ze zabrał ja ze sobą;))
Co do rozdziału to fajny ;D
do następnego i życze dużo weny do dłuższych rozdziałów ;))
Dzięki ;p do następnego ;p
UsuńCzekam, czekam aż będą razem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Zapraszam do mnie ;D
Życzę weny i do następnego :)
Dzięki ;p Do następnego ;p
UsuńOjojoj Kubiak Kubiak
OdpowiedzUsuńLapki przy sobir kolego ;D
Rozdzial swietny ;)
hah ;p Do następnego ;p
UsuńTeż myślę, że Kubiak nie bez powodu zabrał Kaśkę ze sobą...
OdpowiedzUsuńCiekawe, jak to się dalej potoczy.
Pozdrawiam :*
Zobaczymy ;p Do następnego ;p
UsuńMmmm ^^ oni musza byc razem ^^ swieeeetny rozdzial!
OdpowiedzUsuń:D Do następnego;p
Usuń