Udałam się do salonu. Asia ze Zbyszkiem tylko na
mnie popatrzyli, a ja wróciłam na swoje dawne miejsce. Siedzieliśmy w ciszy ,po
chwili do pomieszczenia wrócił także Kubiak. Posłał mi tylko groźne spojrzenie.
Głuchą ciszę przerwał Zibi .
-No wiecie tak bardzo
chcieliście parapetówę ,więc zapraszamy was na nią-powiedział z uśmiechem.
-Naprawdę? -zapytałam.
-Yhy.- odrzekła Asia.
-To świetnie, a kiedy ?
- W sobotę o 18 –odpowiedział
atakujący.
-Ja będę ,tylko co ja
wam na prezent kupię?
-Gówno-mruknął pod nosem
Michał, myślał ,że nie usłyszałam ,ale się mylił.No i wtedy zaczęła się wymiana
zdań ,której przysłuchiwała się para.
-Twoje?- zapytałam go .
-Tak.
-To super masz już
prezent.
-Ja?
-No a kto ? Ja na pewno twojego
nie tyknę.
-Pfff.
-Pff to ty sobie możesz
do ściany.
-No to właśnie to robię.
-Dziękuję.Nie mam ochoty nawet cię oglądać.-wstałam
,uśmiechnęłam się głupio w jego kierunku i wyszłam.
-Ja ciebie też-odrzekł.
-Ja ciebie też-odrzekł.
-Nie myśl, że wygrałeś!-
rzuciłam na koniec wychodząc.
-Kaśka czekaj!- usłyszałam
głos za sobą. Należał on do Aśki.
-Co ?- zatrzymałam się.
-Co się wydarzyło w
sypialni?- zapytała.
To nie było do
uniknięcia, on zawsze coś musi zrobić! Jak ja go nienawidzę. Chętnie znów
obiłabym mu tą mordkę, ale w mojej główce pojawił się inny plan odegrania się.
No w sumie to sama zaczęłam, ale facet zawsze winny. Już taka jest kobieca gra.
-Nic- odparłam .
-Kaśka jak nic.!
-No tak po prostu.?
-Dziewczyno nim tam
poszliście to się śmialiście , wygłupialiście a teraz to się kłócicie co tam
się stało?
-Daj mi spokój .
-Nie .
Po tych słowach
odwróciłam się i ruszyłam w dół schodami.
-Gdzie idziesz? Znowu
będziesz uciekała?
Trafiła w dziesiątkę.
Dobrze wiedziała ,że nie ucieknę , ale chciała mnie tylko zdenerwować i jej się
to udało. Nienawidzę uciekać, ale czasami muszę.
-Nie nigdy więcej!
-Jakoś to robisz ?
-Idę na zakupy.-musiałam
coś wykombinować .
-W takim razie idę z
tobą.
No pięknie kurde. Ona
musi zawsze się wtrącać. Tak chce mi pomóc ,ale to moje życie i sama sobie
poradzę. To była głupia wymiana zdań, w której nawet mnie nie uraził , ale u
niej to wszyscy muszą zawsze się uśmiechać. Nie jest tą samą dziewczyną co
poznałam na obozie. Nie ryzykuje, boi się nawet nie wiem czego co ze mnie za
przyjaciółka? Może to jednak dobry pomysł ona mi się zwierzy , a ja jej.
-Niech ci będzie .-
odrzekłam.
Jechałyśmy w ciszy. Po
paru minutach byliśmy już na miejscu.
-To najpierw gdzie
idziemy ?- powiedziałam z uśmiechem.
- Ja chcę jakąś
sukienkę- odrzekła.
-To super ruszamy.
Zamknęłam auto i
ruszyłyśmy do galerii. Czas minął bardzo szybko i świetnie się bawiliśmy. Ręce
były pełne torebek z ubraniami. Ja kupiłam dwie sukienki i trzy t-shirty oraz
dwie pary spodenek i buty , a Asia sukienkę ,dwa t-shirty i spodenki oraz dwie
pary butów. Zakupy uważam za udane. Dobrze poszła ze mną .Teraz zapewne siedziałabym
na sali i wyżywała się na piłce wyklinając w niebo głosy Kubiaka. Udałyśmy się
do kawiarenki na kawę i ciacho. Obydwie zamówiłyśmy espresso i szarlotkę.
-Dobra opowiem ci wszystko co będziesz chciała ,tylko ty mi powiesz
pierwsza co się dzieje.
-Przecież nic się nie dzieję.-zaprzeczyła.
-Aśka dawno nie gadałyśmy ,widzę przecież zmieniłaś się.
-Aż tak ?
-Nom.
-No dobra.
-Słucham.
-Ja nie chcę….
I jak 21 ?Mam nadzieję, że się podoba . Zobaczymy co Asia powie Kaśce.Jak
myślicie co to będzie ?
Jak wam minął weekend ? :p Mi świetnie , akademia się udała ,ognicho też
;p
No to do następnego :p Pozdrawiam :p
Komentujesz =Motywujesz :D
Dlaczego w takim momencie? Chciałabym wiedzieć już co Aśka powie Kaśce... To ma jakiś związek z Bartmanem?
OdpowiedzUsuńZobaczymy.
Zapraszam i pozdrawiam :*
oplaca-sie-walczyc.blogspot.com
do następnego ;p
Usuńno, ale żeby tak kończyć ? ugh -.-
OdpowiedzUsuńczy oni muszą się tak kłócić? nie ogarniam..
Muszą ^^ Do następnego ;p
Usuńnie chce sie wyprowadzac :D
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie co się dzieje u Asi... Mam nadzieje, że to nic poważnego. Wkurza się tylko, że Michał i Kasia ciągle się kłócą, niech wreszcie dojdą do porozumienia. Czekam na następny pozdrawiam ;) Nika
OdpowiedzUsuńsieanka kiedyś się kończy Do następnego :D
UsuńChcę kolejny . Proszę *_*
OdpowiedzUsuńZżera mnie ciekawośc, co chce Aśka powiedzieć. pisz szybko nowy rozdział, bo nie wytrzymam! Michałowi i kaśce nieźle poszło... raz sie uwielbiają, a raz chcą sie zabić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
No noo ;P DO następnego ;p
UsuńSuper!
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa co Aśka powie Kaśce...
No to Michał z Kaśką nieźle się pokłócili.
Pozdrawiam i czekam na kolejny ;*
No ;p Do następnego ;p
UsuńJest świetny!!! CZekam na następny ;D i zapraszam na mój http://this-is-my-life-with-my-volleyball.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze Aska chce byc z Zibim i chce z nim mieszkac, ale to sie okaze.
OdpowiedzUsuńMichal z Kaska pieknie sie.kloca, ale wolalabym, zeby byli na stopie kolezenskiej i bez sprzeczek.
Pozdrawiam i czekam na nastepny
Nom zobaczymy ;p do następnego ;p
Usuńhmmm..no ciekawe ciekawe mam nadzieję, że nie chodzi o Zibiego...ale pewnie raczej tak;//
OdpowiedzUsuńrozdział fajny;))
oby się pogodziła z Michałem <3
pozdrawiam ;*
Nom :P Do następnego ;p
UsuńNo z nimi to jak z dziećmi :p Jak możesz kończyć w takim momencie? Teraz będę się głowiła co powie Asia ;p Już nie mogę się doczekać kolejnego ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Nom ;p Do następnego ;p
UsuńKomentuję z konta wspólnego z lasicą, z tej strony Jullaa :)
OdpowiedzUsuńJAK TY MOŻESZ KOŃCZYĆ W TAKIM MOMENCIE, NO?! Zabiję Cię chyba normalnie :D Nie karz nam długo czekać na nowy rozdział, dodawaj szybciutko :*
Co ta Asia powie... Eh.. no! :D
W wolnej chwili zapraszam do siebie na rozdział 51 :) zakochaniwsiatkowce.blogspot.com
Pozdrawiam ;*
Oo super ;D Do następnego ;p
Usuń