piątek, 11 lipca 2014
46.
Miałam takie dziwne wrażenie ,że czas tak cholernie szybko biegnie. Problemy uciekają ,a może do nich dążę ? Wszystko się okaże .
Siedziałam patrzyłam jak liście spadają jeden po drugim. Lubiłam jesień chociażby za to. Z czasem zaczęłam uwielbiać samotne wieczory ,dnie. Mogłam myśleć oddać się fantazji, kompozytowaniu i śpiewaniu .Gdy Michał miał wieczorem mecze, a ja nie mogłam iść , wyjmowałam gitarę i śpiewałam. Cholernie lubiłam piosenki emocjonalne i smęty . Kaśka coraz bardziej się zmienia. To źle. Chyba.
Wieczorem zadzwonił trener bym przyszła na próbę. Ubrałam się ciepło , bo jak na październik było już dość zimno. Wsiadłam w samochód i już po chwili byłam pod halą.
- Dobry wieczór – przywitałam się z całym składem.
-Cześć Kasia.- rzekł trener.- Mam dla ciebie nowy utwór.
- Nowy ?- zapytałam zaskoczona.
- Na eliminację .Musimy ich czymś zaskoczyć. A takim głosem jak ty masz podbijemy Europę zaśmiał się .- Dawid.
- Srali muchy będzie wiosna.- wystawiłam u język.
- Trawa będzie za to szybciej rosła.- odpowiedział i również wykonał ten sam gest.
-Msz tekst.- podał mi do ręki kartkę z tekstem piosenki .
- Edyta Górniak?!- pisnęłam z zaskoczenia.
- Tak tak .- zaśmiał się głośniej Dawidoo.
No zabiję go kiedyś po prostu.
- Ja tego nie zaśpiewam .- protestowałam.
- Kaśka nie marudź.- zgasił mnie od razu pan Stefan.
Nie wypadało mi się postawić. Pracuje nad nami i to dość ciężko ,do tego jeszcze drużyna . A ja mu się tak odwdzięczam.
- A ty młody nie marudź i tu masz swój.- podał mi również kartkę z tekstem.
Gdy Dawid zobaczył co jest na kartce , jego oczy momentalnie zrobiły się jak pięcio złotówki.
- Kogo masz?- zapytałam .
Nic się nie odezwał , więc ja podeszłam i ,gdy zobaczyłam artustę od razu ryknęłam śmiechem.
-Ziółko!Hahah!- śmiałam się jak głupia.
-Ty się nie śmiej bo mu pomożesz!- kolejny raz mnie zagiął Stefan.
-Haha!- zaśmiał się ten parszywiec.
- OK.- powiedziałam marszcząc brwi.
-Dobra do roboty !- klasnął w dłonie trener.- Kaśka ruszaj.
Wzięłam do ręki mikrofon i zaraz z głośników poleciała melodia, a ja zaczęłam śpiewać.
-Aniele mój, szukałam Cię, kiedy szczęście porwał wiatr,
Gdy złe słowa splotły sieć, nikt nie słyszał serca skarg,
Mój świat umierał w snach, myśli wrogiem stały się,
Moje serce lustrem jest i ciągle jeszcze szuka sił by wybaczyć
Tyle nieotartych łez zanim los przytulił mnie,
Tyle pustych dni nim uwolniłam się z tamtych chwil,
Każdy dzień oddala gniew, bo jego ramię siłą jest,
Ocaliła mnie czułość wyśniona i spełniona
Aniele mój Ty wiedziałeś i cierpiałeś tak jak ja,
Przyrzekam Ci więc, że każdy mój dzień będzie światłem tych którzy zgubią się,
Tyle pustych dni nim uwolniłam się z tamtych chwil,
Każdy dzień oddala gniew bo jego ramię siłą jest,
Ocaliła mnie czułość wyśniona i spełniona,
Twoja czułość...
-Wiedziałem ,że dasz radę .- poklepał mnie po ramieniu trener.- Teraz twoja kolej.
-To ruszamy.- powiedział sam do siebie Dawid.
O zaczął śpiewać.
-Na ulicy pustej tłum.
Dookoła głuchy szum
To śmiech i płacz
Nawet pies już czeka gdzieś.
Nie pomagał niczym
to śmiech co śpi.
Dzisiaj lęk ogarnia mnie
Wszystko dalej już nie moje
Znikasz gdzieś
Powiedz czy zostaniesz tam
Gdzie nas rzucił podły świat?
Czy wracać mam ?
Najdalej widzę cień twojego ja
Najdalej słyszę oddech który znam jak nic.
Najdalej widzę cień twojego ja
Najdalej słyszę oddech który znam jak nic.
Nawet nieźle mu szło .Pomogłam mu tylko przy wysokich dźwiękach .Pośpiewaliśmy trochę i wróciłam do domu.
Michała nie było dziwne. Umyłam się i położyłam spać. Zbudziły mnie jednak dźwięki dochodzące z kuchni. Wstałam szybko i pobiegłam prosto do niej.
W środku znajdował się cały zalany alkoholem Kubiak.
Mruczał sobie coś pod nosem.
- Gdzie się tak załatwiłeś ?- zapytałam.
- Uuu Asiii.- odpowiedział chwiejąc się.
- Kto cię odwiózł ?
- Zzzbyszek.
-Chodź pójdziemy spać.- wzięłam go pod rękę i zaprowadziłam do sypialni. Rzucał się jeszcze troszeczkę i chciał mi dać buziaka, więc dałam mu tam w policzek i w końcu się odczepił. Ja zaś od razu wykonałam telefon do Zbyszka.
-Cześć Zibi , mam nadzieję że cię nie obudziłam.
- Nie skąd.
- Ty przywiozłeś Kubiaka?- zapytałam.
-Tak . Przeszedł do mnie już trochę ciachnięty i mówił ,że się zakochał.- odparł.
- W kim ?
- Nie chciał mi nic więcej powiedzieć, powiedział tylko,że będzie czekać na znak .
- A to dzięki , a czemu u was nie został?
- Nie chciał , wstał i chciał iść sam , to już go odwiozłem.
- Ok. Dobranoc ,
-Dobranoc – rozłączył się
Sprawdziłam jeszcze tylko czy Michał śpi i sama udała się w podróż do krainy Morfeusza.
*****
Taki lipny ten rozdział. Brak czasu, brak weny ;/ Pada;/
Liczba komentarzy spadła do 6 ;/
Wiem przedtem odpowiadałam ,ale to nie zmienia faktu , że przedtem było ich aż 20 ;/ A może się czepiam.?
Wygrywamy z Hiszpanią 3;0 Tak dalej ! :D
Do następnego i pozdrawiam ;*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
było warto siedzieć trochę dużej dziś przed laptopem :D
OdpowiedzUsuńświety rozdział :D Kubiak trochę przesadził z alkoholem bo na następny dzień główka go bd boleć :P
Nasz Kubi sie zakochał :D a Kaśka nadal się niczego nie domyśla :/ czy oni długo zamierzają tak żyć?
czekam na kolejny :D
Haha zobaczymy :p do nastepnego :p
Usuńrozdział świetny ;) a jaki jest tytuł piosenki którą Dawid wykonuje? czekam na następny =D Pozdrawiam K.P
OdpowiedzUsuńMateusz Ziółko - Najdalej. :D do nastepnego :p
UsuńCiekawa jestem w kim się to Kubiak zakochał ? ;) Sądzę że powinien byc z Kasią. <3 Czekam tylko na ten rozdział aż wkońcu będą razem. ;) Każdy rozdział jest świetny. ;) Życzę dużo dużo weny i żebyś zawsze nas zaskakiwała tak jak to robisz dotychczas. ;) Pozdrowionka. ;) :* /Igła.
OdpowiedzUsuńNie dziękuję :p i do nastepnego :p
UsuńNawet chyba wiem w kim się Michał zakochał. W sumie to wręcz oczywiste. Niech tylko Kaśka w końcu się ogarnie i odwzajemni uczucie, bo tą dwójkę tak ciagnie, jak nikogo innego! Koniec tej zabawy w kotka i myszkę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
Haha zobaczymy:p do nastepnego :p
UsuńKubiak się zakochał? Mam nadzieję, że w Kasi :)
OdpowiedzUsuńNom zobaczymy :p do nastepnego :p
UsuńUrznal sie nam Michałek. Ale bedzie kac... Hahhaha!
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze w koncu powie jej o swoich uczuciach.
Pozdrawiam
co sie dziwisz, że mało komentarzy jak rozdziały dodawane co kilka dni, jeszcze mega krótkie. te przerwy nie sprawią że rozdział będzie dłuższy
OdpowiedzUsuńNo widzisz :p trudno się mowi :p
Usuńanonimku z góry. jeżeli Ci coś nie pasuje, to nie czytaj. są wakacje i nie każdy jest no life`m i siedzi cały dzień przed komputerem.. -,-
OdpowiedzUsuńa co o rozdziału :D
Dziku nam się zakochał! teraz tylko czekać, jak Kaśka się domyśli, że to o nią chodzi :p
Dziekuje za obrone :p. Nom do nastepnego :p
UsuńCzyżby nasz Michałek zakochał się w Kaśce ?
OdpowiedzUsuńHmm ...
Czekam na następny, oby był jak najszybciej *.*
Rozdział świetny jak zawsze ;))
Pozdrawiam ;D
Postaram sie :p do nastepnego :p
UsuńKubiak się zakochał i to w Kasiiii <3 Ciekawe kiedy się Kaśka skapnie że to o nią chodzi XD
OdpowiedzUsuńRozdział świettny;) Czekam na następny ;)
Pozdrawiam;)
nie było mnie prawie dwa tygodnie . myślałam że będę musiała dużo nadrabiać a tu tylko 4 rozdziały . Sądzę pewnie tak jak każdy że michał zakochał się w kasi zapraszam do mnie na nowe rozdziały :*
OdpowiedzUsuń