Strona Główna

poniedziałek, 5 maja 2014

21.

Udałam  się do salonu. Asia ze Zbyszkiem tylko na mnie popatrzyli, a ja wróciłam na swoje dawne miejsce. Siedzieliśmy w ciszy ,po chwili do pomieszczenia wrócił także Kubiak. Posłał mi tylko groźne spojrzenie. Głuchą ciszę przerwał Zibi .
-No wiecie tak bardzo chcieliście parapetówę ,więc zapraszamy was na nią-powiedział z uśmiechem.
-Naprawdę? -zapytałam.
-Yhy.- odrzekła Asia.
-To świetnie, a kiedy ?
- W sobotę o 18 –odpowiedział atakujący.
-Ja będę ,tylko co ja wam na prezent kupię?
-Gówno-mruknął pod nosem Michał, myślał ,że nie usłyszałam ,ale się mylił.No i wtedy zaczęła się wymiana zdań ,której przysłuchiwała się para.
-Twoje?- zapytałam go .
-Tak.
-To super masz już prezent.
-Ja?
-No a kto ? Ja na pewno twojego nie tyknę.
-Pfff.
-Pff to ty sobie możesz do ściany.
-No to właśnie to robię.
-Dziękuję.Nie mam ochoty nawet cię oglądać.-wstałam ,uśmiechnęłam się głupio w jego kierunku i wyszłam.
-Ja ciebie też-odrzekł.
-Nie myśl, że wygrałeś!- rzuciłam na koniec wychodząc.
-Kaśka czekaj!- usłyszałam głos za sobą. Należał on do Aśki.
-Co ?- zatrzymałam się.
-Co się wydarzyło w sypialni?- zapytała.
To nie było do uniknięcia, on zawsze coś musi zrobić! Jak ja go nienawidzę. Chętnie znów obiłabym mu tą mordkę, ale w mojej główce pojawił się inny plan odegrania się. No w sumie to sama zaczęłam, ale facet zawsze winny. Już taka jest kobieca gra.
-Nic- odparłam .
-Kaśka jak nic.!
-No tak po prostu.?
-Dziewczyno nim tam poszliście to się śmialiście , wygłupialiście a teraz to się kłócicie co tam się stało?
-Daj mi spokój .
-Nie .
Po tych słowach odwróciłam się i ruszyłam w dół schodami.
-Gdzie idziesz? Znowu będziesz uciekała?
Trafiła w dziesiątkę. Dobrze wiedziała ,że nie ucieknę , ale chciała mnie tylko zdenerwować i jej się to udało. Nienawidzę uciekać, ale czasami muszę.
-Nie nigdy więcej!
-Jakoś to robisz ?
-Idę na zakupy.-musiałam coś wykombinować .
-W takim razie idę z tobą.
No pięknie kurde. Ona musi zawsze się wtrącać. Tak chce mi pomóc ,ale to moje życie i sama sobie poradzę. To była głupia wymiana zdań, w której nawet mnie nie uraził , ale u niej to wszyscy muszą zawsze się uśmiechać. Nie jest tą samą dziewczyną co poznałam na obozie. Nie ryzykuje, boi się nawet nie wiem czego co ze mnie za przyjaciółka? Może to jednak dobry pomysł ona mi się zwierzy , a ja jej.
-Niech ci będzie .- odrzekłam.
Jechałyśmy w ciszy. Po paru minutach byliśmy już na miejscu.
-To najpierw gdzie idziemy ?- powiedziałam z uśmiechem.
- Ja chcę jakąś sukienkę- odrzekła.
-To super ruszamy.
Zamknęłam auto i ruszyłyśmy do galerii. Czas minął bardzo szybko i świetnie się bawiliśmy. Ręce były pełne torebek z ubraniami. Ja kupiłam dwie sukienki i trzy t-shirty oraz dwie pary spodenek i buty , a Asia sukienkę ,dwa t-shirty i spodenki oraz dwie pary butów. Zakupy uważam za udane. Dobrze poszła ze mną .Teraz zapewne siedziałabym na sali i wyżywała się na piłce wyklinając w niebo głosy Kubiaka. Udałyśmy się do kawiarenki na kawę i ciacho. Obydwie zamówiłyśmy espresso i szarlotkę.
-Dobra opowiem ci wszystko co będziesz chciała ,tylko ty mi powiesz pierwsza co się dzieje.
-Przecież nic się nie dzieję.-zaprzeczyła.
-Aśka dawno nie gadałyśmy ,widzę przecież zmieniłaś się.
-Aż tak ?
-Nom.
-No dobra.
-Słucham.
-Ja nie chcę….



I jak 21 ?Mam nadzieję, że się podoba . Zobaczymy co Asia powie Kaśce.Jak myślicie co to będzie ?
Jak wam minął weekend ? :p Mi świetnie , akademia się udała ,ognicho też ;p
No to do następnego :p Pozdrawiam :p

Komentujesz =Motywujesz :D

21 komentarzy:

  1. Dlaczego w takim momencie? Chciałabym wiedzieć już co Aśka powie Kaśce... To ma jakiś związek z Bartmanem?
    Zobaczymy.
    Zapraszam i pozdrawiam :*
    oplaca-sie-walczyc.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. no, ale żeby tak kończyć ? ugh -.-
    czy oni muszą się tak kłócić? nie ogarniam..

    OdpowiedzUsuń
  3. nie chce sie wyprowadzac :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawi mnie co się dzieje u Asi... Mam nadzieje, że to nic poważnego. Wkurza się tylko, że Michał i Kasia ciągle się kłócą, niech wreszcie dojdą do porozumienia. Czekam na następny pozdrawiam ;) Nika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sieanka kiedyś się kończy Do następnego :D

      Usuń
  5. Zżera mnie ciekawośc, co chce Aśka powiedzieć. pisz szybko nowy rozdział, bo nie wytrzymam! Michałowi i kaśce nieźle poszło... raz sie uwielbiają, a raz chcą sie zabić.
    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. Super!
    Jestem ciekawa co Aśka powie Kaśce...
    No to Michał z Kaśką nieźle się pokłócili.
    Pozdrawiam i czekam na kolejny ;*

    OdpowiedzUsuń
  7. Jest świetny!!! CZekam na następny ;D i zapraszam na mój http://this-is-my-life-with-my-volleyball.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam nadzieje, ze Aska chce byc z Zibim i chce z nim mieszkac, ale to sie okaze.
    Michal z Kaska pieknie sie.kloca, ale wolalabym, zeby byli na stopie kolezenskiej i bez sprzeczek.
    Pozdrawiam i czekam na nastepny

    OdpowiedzUsuń
  9. hmmm..no ciekawe ciekawe mam nadzieję, że nie chodzi o Zibiego...ale pewnie raczej tak;//

    rozdział fajny;))
    oby się pogodziła z Michałem <3

    pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  10. No z nimi to jak z dziećmi :p Jak możesz kończyć w takim momencie? Teraz będę się głowiła co powie Asia ;p Już nie mogę się doczekać kolejnego ;)
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  11. Komentuję z konta wspólnego z lasicą, z tej strony Jullaa :)
    JAK TY MOŻESZ KOŃCZYĆ W TAKIM MOMENCIE, NO?! Zabiję Cię chyba normalnie :D Nie karz nam długo czekać na nowy rozdział, dodawaj szybciutko :*
    Co ta Asia powie... Eh.. no! :D
    W wolnej chwili zapraszam do siebie na rozdział 51 :) zakochaniwsiatkowce.blogspot.com
    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń